Przepis powstał przy współpracy z blogerką kulinarną Ana Mari’s World
1 opakowanie piernika Kętrzyński (750 g) | |
2/3 szklanki oleju | |
1 i 1/2 szklanki wody | |
2 łyżki kakao | |
Krem porzeczkowy: | |
frużelina owoce leśne | |
500 g mascarpone | |
cukier (do smaku) | |
Frużelina owoce leśne: | |
450 g świeżych/mrożonych jeżyn i borówki amerykańskiej | |
ok. 1/2 szklanki wody | |
1/3 szklanki cukru (do smaku) | |
3 łyżeczki żelatyny+ woda do przykrycia i napęcznienia żelatyny | |
Dodatkowo: | |
dżem owoce leśnie lub dżem malinowy/świeże maliny lub powidła domowej roboty | |
garść świeżych jeżyn i borówki amerykańskiej (do ozdoby babeczek) |
1. | Ciasto: |
2. | Ciasto mieszamy z wodą i olejem, dodajemy kakao. |
3. | Do formy na muffinki wykładamy papilotki. Na dno papilotki wylewam trochę ciasta, a następnie wkładam po 1 łyżeczce domowego dżemu tu sprawdzi się dżem z owoców leśnych, lub malin, powidła śliwkowe czy świeże maliny. |
4. | Zakrywam ponownie ciastem tak do 3/4 wysokości papilotki. |
5. | Wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piekę ok. 30-40 min. do suchego patyczka. |
6. | Po upieczeniu wyjmuję babeczki na kratkę do ostygnięcia. Dekoruję kremem i świeżymi owocami. |
7. | Frużelina porzeczkowa: |
8. | Mrożone/świeże owoce wsypujemy do garnka, zalewamy ok. 1/2 szklanki wody. Gotuję aż owoce zmiękną. |
9. | W tym czasie żelatynę zalewam wodą do jej przykrycia. Odstawiam do napęcznienia. |
10. | Gdy lubimy w kremie wyczuwalne pesteczki z owoców wszystko blendujemy. Gdy nie chcemy mieć pesteczek w kremie dokładnie przecieramy owoce przez sitko, mocno wyciskując jak najwięcej soku. |
11. | Dodajemy cukier (do smaku) gotujemy jeszcze na małym ogniu, aby cały cukier się stopił. Odstawiamy do stygnięcia. |
12. | Żelatynę przekładamy do garnuszka lub topimy w mikrofali. UWAGA: Gotując żelatynę nie możemy doprowadzić jej do wrzenia, gdyż straci swoje właściwości żelujące. Rozpuszczoną żelatynę powoli dodajemy do owoców, uważając, by nie wytworzyły się grudki - mieszamy ręczną ubijaczką do jajek. |
13. | Studzimy, a następnie chłodzimy w lodówce, by frużelina nam zgęstniała, ale wciąż była lejąca się. |
14. | Krem porzeczkowy: |
15. | Mascarpone łączymy z gęstniejącą frużeliną. Na niskich obrotach miksera mieszamy (końcówką do ubijania jajek), aby nie było grudek. |
16. | Odstawiamy do lodówki do schłodzenia i zgęstnienia. Przekładam do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką (Wilton 1M). |
Zostaw komentarz